Założenie
Stowarzyszenia Pszczelarstwa Naturalnego „Wolne Pszczoły”.
Od jakiegoś czasu w Polsce działa grupa pszczelarzy amatorów, która szukała swoich pomysłów, na rozpropagowanie idei pszczelarstwa naturalnego. Była to – i wciąż jest – przysłowiowa „orka na ugorze”… Bowiem mało który pszczelarz – czy to amator mający w ogródku 2 pnie pszczele, czy towarowy pszczelarz komercyjny – zauważa, że pszczoła, jako gatunek, nie wytrzymuje już presji, jaka została na nią nałożona przez człowieka i przez coraz bardziej zanieczyszczone środowisko. Pszczelarze, jak wszyscy inni ludzie, lubią nazywać swoje problemy i lubią je rozwiązywać w sposób prosty i oczywisty. Nikt nie lubi zauważać złożoności sytuacji, gdyż problemów złożonych nie da się rozwiązać przy użyciu prostych rozwiązań. Więc tym razem uznano, że wszystkiemu jest winna warroza, a skoro tak, to trzeba znaleźć lek, który warrozę pokona…
A brak tolerancji pszczół na warrozę, czy inne negatywne zjawiska, to tylko skutek, a nie przyczyna. Pszczoła selekcjonowana jest na wszystkie możliwe cechy, za wyjątkiem tych, które są konieczne do ogólnego dobrostanu gatunku i przeżycia tych wspaniałych owadów w naszym świecie.
Ten dział i tekst nie jest po to, żeby podawać argumenty, dlaczego tak uważamy – o tym będzie cała nasza strona. Tu wskażemy tylko, że z powodów powyższych, uznaliśmy, że musimy mieć własne medium, poprzez które będziemy oddziaływać na pszczelarzy i inne środowiska. Kto będzie szukał odmiennej drogi, niż ta, którą podążają zwolennicy nowoczesnego pszczelarstwa komercyjnego, to ją znajdzie – o ile powstaną odpowiednie środki przekazu. I taki był właśnie nasz cel.
Kilka miesięcy temu kolega Łukasz, prowadzący swój blog pod adresem llapka.blogspot.com, zdecydował się założyć grupę google+ Pszczelarstwo Naturalne. I tak to ruszyło. Do grupy dołączały coraz to nowe osoby, choć aktywność większości z nich nie była wielka. Ostatecznie powstał pomysł zorganizowania spotkania, który podchwyciła niewielka garstka pszczelarzy i uczestników grupy. Ta garstka była jednak – i wciąż jest – na tyle zdeterminowana, że podjęła dalszą inicjatywę, którą jest założenie stowarzyszenia pszczelarstwa naturalnego.
W związku z powyższym w dniu 13 marca 2015 roku doszło do spotkania 6 osób w małej pizzerii w Sieradzu, w czasie którego podpisano tony papierów, poświadczających założenie Stowarzyszenia Pszczelarstwa Naturalnego „Wolne Pszczoły”. Jest to stowarzyszenie zwykłe, a więc, w myśl ustawy Prawo o stowarzyszeniach, posiada uproszczoną formę.
No i ruszyła machina.
Właściwy Starosta otrzymał papiery założycielskie do zarejestrowania naszej działalności. Każdy z uczestników spotkania dostał swoją małą działkę do realizacji. Ruszyliśmy ze stroną internetową, z forum, zaczęliśmy tłumaczyć teksty zachodnich pszczelarzy organicznych. Mamy nadzieję, że nasza działalność otworzy oczy, choćby części pszczelarzy, na problemy nowoczesnego pszczelarstwa. Mamy nadzieję, że przyłączą się do nas nowe osoby, które będą chciały coś zmienić. A pamiętajcie, że wszystkie zmiany trzeba zacząć od siebie!
W dziale, w którym się znalazłeś będziemy informować o nowych inicjatywach formalnych stowarzyszenia, a także o naszych pomysłach na rozwój i na współpracę z innymi podmiotami. Na dziś naszym najważniejszym celem i zadaniem jest przekazywanie możliwie wielu informacji o pszczelarstwie naturalnym, w Polsce i na świecie, na naszej stronie internetowej oraz forum pszczelarskim. Ponadto chcemy zgromadzić możliwie wielu nowych członków, których aktywna obecność umożliwi nam realizację nowych inicjatyw, organizowania spotkań i przekazywania naszych idei w innych formach i w coraz to szerszych grupach odbiorców.
Zachęcamy wszystkich do przekazywania nam swoich pomysłów – czekamy również na Waszą aktywność!